Galeria Pracownia Wschodnia to przestrzeń wystawiennicza oraz otwarte miejsce inicjatyw artystycznych i kulturalnych. Organizujemy wystawy tematyczne połączone z warsztatami lub wykładami zaproszonych gości, pokazy performance, mikro spektakle, spotkania autorskie i koncerty. Przy okazji tych wydarzeń współpracujemy zarówno z twórcami, jak również z osobami nie związanymi bezpośrednio ze światem kultury, np. z naukowcami i podróżnikami.
Jak żyłoby się roślinom w czasach affluenzy? Czy ich wytrzymałość, nawet sukulentów, które magazynują w sobie wodę i zaopatrzone są w kolce, byłaby w stanie pozwolić im, aby zaadaptować się do nowych warunków, w których nadmiar, przesyt konsumpcji i światowa nadprodukcja, sprawiają, że ich naturalne środowisko ulega deformacji i niszczeniu? Jak żyłoby się ludziom obcując jedynie z niefizycznymi substytutami roślin, które zniknęłyby w następstwie systemowego ekocydu?
Pancerze ochronne, kolce, haki, filtry, trucizny. Ciągłe ulepszanie wyposażenia roślin w walce o przetrwanie daje człowiekowi zdumiewający przykład nieposłuszeństwa, uporu i pomysłowości.
Gdyby nie ogon, wyglądałby jak pies. Lis uchwycony w dynamicznej, nonszalanckiej pozie, gdy drapie się nogą po grzbiecie, jest osią wystawy Idy Karkoszki.
Wystawa prezentuje zrealizowane w ostatnim czasie projekty, które wykorzystują na różne sposoby medium fotografii, przybliżając pozornie odległe podejścia do „robienia" zdjęć — od eksperymentów w ciemni, przez obserwację i dokumentowanie natury, aż po działania postartystyczne i performans dokamerowy.
Jesteśmy grupą znajomych, związanych ze Stowarzyszeniem Pracownia Wschodnia. Do tej pory zapewniało nam ono przestrzeń do pracy twórczej. Po przeprowadzce do nowego miejsca – na plac Hallera, zrezygnowaliśmy z miejsca do pracy na rzecz miejsca do prezentacji. Stworzyliśmy galerię Pracownia Wschodnia, aby móc, działając oddolnie i pozainstytucjonalnie, nie tylko podzielić się własną twórczością, ale też dać szansę prezentacji artystom spoza naszego kręgu. Galeria, tak jak i całe stowarzyszenie, jest finansowana z prywatnych budżetów osób zrzeszonych w Pracowni Wschodniej.