„6 prób kontaktu z ziemią" to działania performatywne (6 x ok. 30 minut):
- w poszukiwaniu stabilności układu
- wzajemne wsparcie
- opowieść i rytuał 20 maja g 17:00
- czysty brud – w stronę obiegu materii
- człowiek w lesie
- świadomość w materii
W dzieciństwie prześladowały mnie historie o kosmonautach - ludziach w metalowej kapsule wystrzelonych w kosmos, odciętych od wszystkiego co utrzymuje przy życiu. Teraz wygląda mi to jak rodzaj profetycznego teatru – diagnoza niestabilnej sytuacji w której się wszyscy znaleźliśmy, pchani (zrozumiałą przecież) potrzebą poczucia mocy i niezależności. Czy kiedy planeta jest zagrożona zajmowanie się sztuką nie jest ucieczkowe? Jak zaopiekować się naraz sobą i światem? Chciałbym opowiedzieć o próbach wyjścia z bezsilności – próbach kontaktu z ziemią, poszukiwania stabilnego punktu, w którym moje życie bardziej harmonijnie mogłoby się wpisać w życie na ziemi, w którym sztuka i działanie mogłyby wspierać się nawzajem. Podejrzewam, że ten punkt leży gdzieś w miejscu które w kosmicznej epoce mogło nie być tak kuszące jak dziś, gdzie stabilność przypomina błotnistą nieokreśloność, gdzie powiązania przypominające plątaninę korzeni i grzybowych strzępek mogły kojarzyć się z przynoszącą cierpienie zależnością. Cieszę się, że w tych próbach nie jestem sam – chciałbym pokazać ich wymiar międzyludzki: wzajemne inspiracje, wsparcie, uzupełnianie się, współdziałanie czy podobne spojrzenie z kilkoma osobami z którymi współpracowałem, albo które poprosiłem o pomoc – Mikołajem Chylakiem, Jankiem Cieślakiem, Stefanem Drewiczewskim, Marcinem Fiettem, Maćkiem Januszewskim, Kasią Kalinowską, Gabim Krajewskim , Antkiem Lisowskim, Hanną i Kubą Mazurkiewiczami, Wojtkiem Mejorem, Pauliną Mirowską, Tomkiem Melissą, Kubą Rokiem, Igorem Siedleckim, Grzesiem Stopą, Dorotą Urygą, Łukaszem Zembatym, Olą Żebrowską, osobami tworzącymi liceum Bednarska, Pracownię Wschodnią i oczywiście moją rodzinę - Dominiką, Helą i Jasiem Owsińskimi.